Przejdź do treści
Sójka za morzem
  • Blog
  • O mnie
  • Filozofia
  • Trasa
  • Kontakt
  • English
  • Polski
Szukaj

A co ty dziecko tam jesz?

  • surikatka
  • 2 lutego 20164 października 2016
  • Panama

Ten post dedykuję mojej mamie, która nie przestaje wypytywać się o lokalne zwyczaje żywieniowe.

Jedną z wad podróży jest to, że nie wszędzie znaleźć możemy kotleta schabowego.  Lub dokładniej – zazwyczaj nie możemy go znaleźć. Podobnie sprawa ma się z kluskami, pierogami i gołąbkami. Nie ma i już.

A co jest? Podstawą pożywienia w Panamie jest ryż i mięso. Z kombinacji tych trzech składników składa się prawie każdy posiłek. Typowym zestawem będzie więc ryż, grillowany kurczak i fasola. Alternatywą może być ryż, duszony kurczak i fasola. Albo ryż, duszony kurczak i soczewica. Gdy znudzi nam się kurczak, możemy zastąpić go wołowiną. Mamy więc ryż, wołowinę i fasolę. Albo ryż, wołowinę i soczewicę. Kuchnia na wyspach niewiele się różni. Wystarczy zastąpić kurczaka rybą, langustą czy innym krabem i mamy typowy posiłek Indian Kuna.

Czasem na talerzu pojawiają się świeże warzywa. Sałata, pomidor czy ogórek. Zwykle jednak w ilościach bardzo symbolicznych. Liczyć możemy co najwyżej na dwa plasterki ogórka czy pomidora. Trzy to już na prawdę luksus. Od kiedy jestem w Panamie raz udało mi się zamówić sałatkę w restauracji. A nawet wtedy było to danie spoza karty, wynegocjowane z kelnerką.

Ani warzyw, ani owoców nie je się dużo. Wyjątkiem są banany. Grillowane, słodkie banany można dostać jako dodatek niemal do wszystkiego. Mięso z ryżem i grillowany banan. Ryba z ryżem i grillowany  banan.  Cokolwiek innego (to są inne opcje?) i grillowany banan. Czasem ryż zastępuje się bananami. Wtedy jednak przyrządzane są inaczej. Zielone, niedojrzałe jeszcze banany kroi się na kilkucentymetrowe plastry.  Następnie miażdży się je i smaży na głębokim oleju.  Takie smażone zielone banany  w ogóle nie są słodkie. Smakują trochę jak frytki. Bardzo często podaje się je z grillowanym mięsem.

Co ciekawe, podobne menu obowiązuje na śniadanie, obiad i kolację. Już w godzinach porannych restauracyjki i bary serwują duszoną wołowinę,  grillowanego kurczaka, ryż i smażone banany. Jedyna różnica pomiędzy porą śniadaniową, a obiadową jest taka, że rano do tego serwuje się kawę.

Staram się nie wydziwiać i jeść to, co lokalna ludność (no dobra, poza śniadaniem. Pieczony kurczak o ósmej rano to naprawdę hardcore). Czasem jednak wymiękam i zaczynam męczyć kucharzy prosząc o jakieś bardziej warzywne dania. Skutek jest różny. Ale na dodatkowy plaster pomidora zwykle można liczyć 🙂

Ryż z kurczakiem i bananami.

 

Ryż z wieprzowiną

 

Ryż z kurczakiem

 

Typowa budka z jedzeniem

Zamieszczono w Panama
surikatka

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Daj lajka

Przeglądaj

Panama

Kostaryka

Nikaragua

Honduras

Salwador

Gwatemala

Belize

Meksyk

Kuba

 

Ostatnie wpisy

Miejsca

Motyw od Colorlib wspierany przez WordPress